Bulimia- z niejedzenia po niekontrolowane obżeranie

         Podczas, gdy byłam zmuszona zacząć jeść normalnie. moje kubki smakowe oraz smaki powróciły na nowo, z powrotem dostałam apetyt i ciągnęło mnie do jedzenia. Jednak mój wygłodzony organizm domagał się więcej i więcej. Zaczęłam dostawać napady kompulsywnego objadania się, jadłam o popadnie przez co zatrzymywała mi się woda w organizmie i czułam się okropnie...Nie wiedziałam co robić, nagle z dnia na dzień nie mieściłam się w swoje spodnie, pierścionek był za mały, a buzia wyglądała jak księżyc w pełni. Nie chciałam się wówczas nikomu pokazywać, wstydziłam się. Stosowałam wtedy tabletki przeczyszczające, więc uważałam, że to co zjem po prostu zwrócę. Oczywiście tak nie było, zrujnowałam wtedy swój organizm. Podczas silnych napadów zaczęłam wymiotować, co było dla mnie bardzo trudne, bo byłam na to wrażliwa. To było błędne koło. Raz rygorystyczna dieta i odmawianie sobie wszystkiego, a potem objadanie się, jedzenie co popadnie, potem zwracanie, aż w końcu wyrzuty sumienia i płacz.
        W tamtym czasie JEDZENIE było dla mnie NAJWAŻNIEJSZE. Z jednej strony traktowałam je jak swojego przyjaciela, zawsze kiedy było mi smutno, byłam zdenerwowana, przeżyłam porażkę, czy po prostu mi się nudziło szłam do sklepu i kupowałam torbę czekolad, chipsów, bułek i innych okropnych rzeczy, których zjadałam kilogramami. Z drugiej jednak strony nienawidziłam jedzenia i tego, że zawładnęło ono mną. W końcu przez jedzenie tyłam, byłam nieszczęśliwa, ukrywałam się pod warstwą ubrań.
        Wtenczas popadłam w największą depresję i... alkohol. Tak, uciekłam w alkohol, gdy piłam nie myślałam o jedzeniu. I wicie nie wiem co było gorsze. Uzależnienie od jedzenia, czy alkoholu. oczywiście od alkoholu nie byłam uzależniona, ale traktowałam je jak coś koniecznego.
        Zdaję sobie sprawę, że moje wpisy nie pomogą Ci wyjść z choroby, bo byłoby to za proste. Postanowiłam napisać o tym bloga, bo ja mając bulimie/kompulsywne objadanie się, starałam się szukać osób, które również przeszły tę chorobę, które mają pewne doświadczenie, chciałam się jak najwięcej o tym dowiedzieć. Szukałam nadziei na to, że jeśli ktoś wyzdrowiał to mnie też się ud. Chcę być w pewnym sensie Twoją motywacją. Zaproponowałam Ci zapisywanie moich zadań w zeszycie, bo to też motywuje.

ZADANIA NA DZIŚ:

-ZRÓB TABELĘ I PODZIEL JĄ NA DWIE CZĘŚCI. PIERWSZĄ PODPISZ PROBLEMY, A DRUGĄ CELE.  NAPISZ JAKIE PROBLEMY TOWARZYSZĄ CI PODCZAS BULIMII ORAZ CELE, KTÓRE CHCIAŁBYŚ/ABYŚ OSIĄGNĄĆ

-ZASTANÓW SIĘ I NAPISZ CO MÓGŁBYŚ/MOGŁABYŚ ROBIĆ W CZASIE, GDY ZACZYNASZ SIĘ OBJADAĆ.
 



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jak przestać się objadać?- PORADY cz.3

Jak przestać się objadać- porady cz.2